12 września 2024

Legalny ból

 

Znowu ten ból rozsadza mi łeb

Sam już nie wiem który to już dzień

Tabletkę jedną po drugiej jak draże jem

I spać nie mogę i myśleć też nie

Na nic sił nie mam nie wystarczy chcieć

Różne dziwne pomysły zaczynam już mieć

Do skroni przyłożę zimnego coś wnet

Nawet lufę pistoletu, jeśli znajdę gdzieś

Pociągnę za cyngiel, nie chcę już cierpieć

Bólu nie będzie, nie będzie też mnie

A wystarczyłoby tylko porcja albo dwie

Nie wszędzie legalna jest ma Mary Jane

Lecz garściami gówno możesz żreć 

Co z tego, że później żołądek boli Cię

Faszeruj się tym i niszcz zdrowie swe

Mimo, że Sativa, która naturalna jest

Ukojenie daje - nie możesz jej mieć.

Brak komentarzy: